Aktualności
W aktualnościach bez zmian - przygotowujemy i prowadzimy rekolekcje dla narzeczonych i dla małżeństw.
Planowane terminy rekolekcji dostępne są w zakładce: Rekolekcje, Wieczory, Terminy
Z wypowiedzi uczestników poprzednich Rekolekcji dla Narzeczonych:
Przez ten krótki czas, dowiedzieliśmy się o sobie więcej niż przez trzy lata naszej znajomości. To ogromny krok jaki zrobiliśmy, razem z ukochanym, by być razem, ale Razem tzn. ja, On i Bóg. Przeżywamy uczucia różne, niektóre są przyjemne, radosne, inne smutne. Najważniejsze było ustalenie hierarchii wartości. To filar, na którym powinno się budować małżeństwo. Wyjeżdżamy z przeświadczeniem, że dużo pracy przed nami. Kasia
Dla człowieka przeżywającego przez ostatnie 20 lat permanentny kryzys wiary, tego typu spotkanie było cennym doświadczeniem. Dowiedziałem się czego mi brakuje, żeby stać się chrześcijaninem. Jest we mnie pustka, którą czuję, poszukując Boga. Gdy pojawia się myśl, że pustkę tę może wypełnić wizja Boga przedstawiana przez kościół rzymskokatolicki, ogarnia mnie przede wszystkim strach przed konsekwencjami tego kroku. (…) Wiem, że teraz nie jestem na to jeszcze przygotowany. (…) Chciałbym, aby to się kiedyś zmieniło. To jest największa nauka, którą wyniosłem z tego weekendu. Dobrze, że są ludzie, dla których Bóg jest największą wartością. Zazdroszczę im, ale nie jestem jeszcze gotów na odpowiedzialną i w pełni zgodną ze swoim sumieniem decyzję. Podziwiam Was wszystkich i proszę – nie przestawajcie robić tego, co robicie. Dziękuję. Krzysztof
Byliśmy u Was na rekolekcjach dla narzeczonych nie będąc jeszcze nawet zaręczeni. Oboje byliśmy po 40 i czuliśmy się jak dinozaury jadąc na nie. Mój aktualnie mąż- niewierzący i ja, która chciała aby Bóg był obecny w naszym wspólnym życiu.
Chcieliśmy Wam podziękować za Waszą posługę, to był piękny czas poznania siebie nawzajem jeszcze głębiej, usłyszenia Waszych świadectw, a szczególnie świadectwa pary małżeńskiej, które do mnie szczególnie dotarło - to co przekazali w swoim świadectwie, że On przed małżeństwem był niewierzący, a Ona dzięki wytrwałej modlitwie wyprosiła mu łaskę wiary i stał się Wojownikiem Maryi.
My dziś jesteśmy po ślubie, mimo, że wtedy na rekolekcjach nie byliśmy jeszcze nawet zaręczeni. Pół roku po rekolekcjach wzięliśmy ślub, a święty Józef (wierzę, że to Jego sprawka ;) wyprosił nam dar potomstwa i jeśli wszystko pójdzie w terminie niedługo przywitamy nasza córkę Julię Józefinę.
Piszę o tym, aby przede wszystkim podziękować Waszemu zespołowi włącznie z kapłanem, którego mieliście w swojej ekipie, za Wasze świadectwa, poświęcony czas i to co od Was dostaliśmy również na przyszłość naszego małżeństwa, ale też w związku z tym, że był to też cenny czas dla mojego męża, który mimo, że jest osobą nadal niewierzącą (choć wierzę, że Pan Bóg ma swoją drogę do niego) poleca takie rekolekcje swoich znajomych jako formę najlepszego poznania się przed ślubem.
Kasia i Jacek